Witamy Was wszystkich!
Jesteśmy tu nowi ale chcemy Wam pokazać naszą pasję :)
Parę słów historii Nas:
W 2006 roku "Tata" zakupił sobie Poloneza Kombi. Samochodzik służył mu bardzo dobrze. Jeździł nim codziennie po mieście Warszawa i wszystko było tak jak powinno.
Tak się stało że los dał możliwość wyjazdu ale nasz Polonezik stał się nie do końca potrzebny. Został więc zostawiony na Naszej spokojnej działeczcce żeby sobie stał ;)
Po 3 latach stania na działce, Tato postanowił zakończyć żywot polonezika (w końcu stał nie używany, OC trzeba było płacić, rdzewiał)
Po bardzo długich rozważaniach doszliśmy do wniosku że szkoda auta które jest na chodzie, niesie ze sobą dużo wspomnień naszych, prezentuje sobą historię FSO...
Więc negocjacje trza było zacząć. W ruch poszła woodzia "polonezówka" jak to przy negocjacjach bywa i wspólnie postanowiliśmy ocalić polonezika przed złomowiskiem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz